Aktualności

Spektakularna wiktoria na słupskiej ziemi!

22 stycznia 2015 roku trzech naszych uczniów reprezentujących klasę IV TI, czyli Krystian Matyszewski, Radosław Zimoch i Tomasz Połczyński wzięło udział w I Ogólnopolskiej Olimpiadzie Wiedzy o Obronności i Bezpieczeństwie Państwa, której inicjatorami był Instytut Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Szkoła Policji w Słupsku. Patronat nad tymi zawodami objął szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej. OLIMPIADA, której głównym celem jest popularyzacja

wiedzy o bezpieczeństwie państwa oraz roli i zadaniach powołanych w tym celu organów, zwłaszcza Policji i sił zbrojnych oraz kształtowanie wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych postaw patriotycznych i zainteresowań proobronnych, składała się z trzech elementów, tzn. testu wiedzy dotyczącego bezpieczeństwa, toru przeszkód tożsamego z tym, który pokonują kandydaci chcący dostać się do policji oraz zawodów strzeleckich.

Kilkutygodniowe nasze ćwiczenia teoretyczno- praktyczne przyniosły efekt, który zdecydowanie przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Do rywalizacji zgłosiło się 16 drużyn z dwóch województw: pomorskiego i zachodniopomorskiego. Reprezentowane były takie miasta jak: Koszalin, Kołobrzeg, Ustka, Lębork, Biały Bór, Tychowo, Chojnice, Słupsk, Wejherowo, Kalisz Pomorski oraz Bytów (czyli my). Pierwszy raz poważnie zdziwiliśmy się, kiedy okazało się, że jesteśmy jedną z trzech drużyn, która nie posiada na sobie munduru. Pozostałe ekipy pochodziły ze szkół, w których są tzw. klasy mundurowe. I tak mieliśmy przedstawicieli policji, wojska i marynarki wojennej, szkolonych przez majorów, komandorów i innych komisarzy. W wywiadach udzielanych dla lokalnych mediów przed rozpoczęciem rywalizacji przez opiekunów przemawiała pewność siebie, żeby nie powiedzieć arogancja i pycha. Mundury zadziałały na naszych orłów, jak przysłowiowa płachta na byka.

Rywalizacja zaczęła się od testu, który miał być naszą silną bronią i tak właśnie było. Na auli Instytutu Bezpieczeństwa Narodowego AP w Słupsku nasi chłopcy poradzili sobie znakomicie. Najlepiej ze wszystkich drużyn odpowiadali na pytania testowe ułożone przez dr. Mieczysława Kozdrowskiego. Miłe złego początki, nic bardziej mylnego. Na kolejne dwie konkurencje zostaliśmy przetransportowani przez policyjny autobus do Szkoły Policji w Słupsku. Tam podzieleni na dwie grupy przystąpiliśmy do rywalizacji w strzelectwie i torze sprawnościowym. Nasi cywile zaczęli od strzelania, czyli naszej achillesowej pięty, jak nam się zdawało. Poszliśmy na pierwszy ogień. 6 strzałów punktowanych oddanych z pistoletu typu Gammo do tarczy oddalonej o 10 m było sporym wyzwaniem. Ostatecznie zajęliśmy drugie miejsce, przegrywając z drużyną „wojskowych” z Kalisza Pomorskiego tylko gorszym czasem (obie drużyny zdobyły po 108 punktów). Trzecia część to zabawa, czyli tor przeszkód połączony z wykonywaniem resuscytacji krążeniowo- oddechowej na fantomie, który podłączony był do specjalnej aparatury, która wskazywała efektywne uciśnięcia klatki piersiowej i wdmuchnięcia powietrza. Do tej rywalizacji byliśmy przygotowani bardzo dobrze, ćwicząc od trzech tygodni w naszej małej sali gimnastycznej, nie mając co prawda wszystkich rekwizytów, jak choćby czterech skrzyń, czy czterech płotków, ale nie miało to większego znaczenia. Chłopcy wznieśli się na wyżyny swoich możliwości uzyskując czasy, jakich nie udawało się uzyskać podczas ćwiczeń szkolnych, czyli przygotowali formę na imprezę docelowąJ Dało to nam ponownie drugie miejsce. Wygrali „policjanci” ze Słupska.

W oczekiwaniu na wyniki w Szkole Policji odbyły się ćwiczenia, których byliśmy świadkami. Najpierw uczestnicy szkolenia zawodowego, czyli przyszli funkcjonariusze policji dali pokaz wykorzystania siły fizycznej jako bezpośredniego środka przymusu. To, co zobaczyliśmy zrobiło na nas dosłownie piorunujące wrażenie. Młodzi adepci walczyli ze sobą aż wióra, znaczy się guziki leciałyJ Trzeba być zdrowo chorym by cos takiego przetrwaćJ Następnie oglądaliśmy jedyne miejsce w Polsce, gdzie policjanci przechodzą różne testy i akcje antyterrorystyczne w warunkach zbliżonych do realnych. Poza tym pokazano nam akcje z użyciem broni strzelającej barwiącymi nabojami. Duże wrażenia na nas zrobiła sama szkoła, która tak naprawdę jest małym miasteczkiem odciętym od Słupska i ciągnie się na powierzchni kilkunastu hektarów.

Wracając do samej Olimpiady, to o 17.30 nastąpił jej koniec, a w zasadzie koniec II etapu. Wówczas Sędzia Główny Olimpiady nadkomisarz Arkadiusz Gliszczyński ogłosił wyniki. Nie mogło być inaczej. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Bytowie okazał się zdecydowanie najlepszy. Drugie miejsce przypadło również ZSP, ale z Kalisza Pomorskiego, a trzecie  Zespołowi Szkół Morskich w Kołobrzegu im. Polskich Rybaków i Marynarzy. Oprócz rywalizacji drużynowej toczyła się rywalizacja indywidualna. Pierwsze miejsce zajął z dużą przewagą Tomasz Połczyński, który odpowiednio zajmował miejsca: 5, 1 i 3. Drugi był Radosław Zimoch z miejscami: 4, 13 i 5, a Krystian Matyszewski, który wygrał test, później startował na dobrym poziomie, co aktualnie daje mu miejsce 6.

Nasi chłopcy nie przywieźli do domu żadnych nagród, pucharów i dyplomów, dlatego, że finał Olimpiady będzie miał miejsce 18 marca. Do tegoż finału zakwalifikowało się 10 najlepszych teamów. 18 marca, w kolejności odwrotnej do miejsc uzyskanych w tym etapie, odpowiadać będą ustnie olimpijczycy na trzy pytania wylosowane przez członków komisji. Dość duża przewaga drużyny, jak i indywidualnie chłopaków każe upatrywać nas w roli faworytów. Jedno jest pewne, że będziemy przygotowani najlepiej jak to jest możliwe, bo takiej szansy nie możemy wypuścić z rąk!!!!

Dokładne wyniki, zdjęcia i filmik na stronie Szkoły Policji w Słupsku.

Joomla 3 templates
Wednesday the 24th. Copyright © 2011-2017 ZSP Bytów