Aktualności

Anakonda, czyli zgłębianie tajników pracy wojskowych na placu boju

Międzynarodowe ćwiczenia wojskowe Anakonda, które w tym roku wyjątkowo odbywały się nie tylko na terytorium Polski (również kraje nadbałtyckie były gospodarzem)stały się miejscem sprawdzenia umiejętności dla trójki uczniów klas mundurowych ZSP w Bytowie. W zasadzie dla dwóch uczniów klasy maturalnej i tegorocznej absolwentki Marleny. Jak to się stało, że przecież my, nie żołnierze braliśmy udział w tych prestiżowych ćwiczeniach? Oprócz prawie 18 tysięcy wojskowych w Anakondzie uczestniczyli członkowie organizacji proobronnych, paramilitarnych. Było ich raptem kilkuset. W tej wąskiej grupie znaleźli się przedstawiciele Strzeleckiej Obrony Wybrzeża, której komendantem pomorskiego oddziału jest pułkownik Marek Olczyk, z którym współpracujemy od dwóch miesięcy.

W tym czasie byliśmy z nim na Helu na Marszu Szlakiem Obrońców Helu oraz dwukrotnie na naszej małej sali odbywały się dwudniowe szkolenia militarne. Wspomniana wcześniej trójka Piotr Szafraniec, Patryk Krawczyk i Marlena Piankowska uczestniczyli w tych wyczerpujących przygotowaniach, które zostały podsumowane 11 listopada na Helu, gdzie Ci młodzi ludzie wzięli udział najpierw w uroczystościach upamiętniających setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, by w kulminacyjnym momencie złożyć przysięgę i zostać Strzelcem. Następne z kolei dwa dni spędzili na ćwiczeniach w okolicach Grudziądza (Grupa), gdzie odbywały się anakondowe symulacje. Początkowo Strzelcy mieli być odpowiedzialni za nadzorowanie przeprawy pontonowej przez Wisłę, ale stan rzeki był zbyt niski, więc trzeba było zrezygnować z tego zadania. Ostatecznie odpowiedzialni byli za ochronę stanowiska dowodzenia, które kosztowało spędzenie całej nocy w lesie, gdzie stali na czatach, na warcie. Aby podołać zadaniu musieli walczyć ze zmęczeniem, sennością i monotonią. Jednak drugiego dnia nastąpił niespodziewany atak z użyciem rac, flar i długiej serii z karabinów maszynowych. Całe szczęście strzelano ślepakami, bo były to ćwiczenia, ale emocje wówczas sięgnęły zenitu. Jednak udało się odeprzeć atakJ  Zmęczeni po tych 3-dniowych wojażach pełni wrażeń młodzi adepci sztuki wojskowej wrócili do domów. Za zasługi na placu boju zostali automatycznie awansowani na stopień starszego strzelca. Kolejna Anakonda za dwa lata. Tam pewnie stawią się uczniowie obecnej 1 klasy mundurowej, których duża grupa (10 osób) szkoli się cały czas pod okiem naszego komendanta. Przy okazji warto nadmienić, że dwoje absolwentów klasy mundurowej właśnie odbywa służbę przygotowawczą w Ustce. Są już po przysiędze. Brawa za wytrwałość i odwagę! Warto się trochę zmęczyć, poświęcić czas na żmudne przygotowania, by móc przeżywać takie chwile! Przy okazji należy dodać, że 22 naszych uczniów (zdecydowana większość z pierwszej I LO) zakwalifikowało się do etapu wojewódzkiego Olimpiady Wiedzy o Bezpieczeństwie i Obronności, który będzie miał miejsce 7 grudnia na Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Aby móc dostać się do Gdyni należało napisać pracę (esej) na jeden z pięciu trudnych tematów. Nam się udało- pochwała za odwagę!

Joomla 3 templates
Wednesday the 15th. Copyright © 2011-2017 ZSP Bytów